2014/03/26

Kolejna porcja szeleszczaków dla najmłodszych

Projektowanie edukacyjnych zabawek dla najmłodszych to sama przyjemność. Ma być kolorowo, miękko, najlepiej szeleszcząco (i zapewne smacznie, ale tego na sobie nie testuję ;) ) Wybór tkanin zwykle zajmuje mi sporo czasu, ale można poszaleć! Paski, kratki groszki na jednej zabawce - czemu nie?

Na pierwszy ogień - pan Królik Szeleszczący II. Tym razem spersonalizowany, z haftem na plecach (co do haftu - robiłam go nie odbijając wcześniej wzoru na tkaninie, jak zawsze zresztą).



Królik mierzy ok. 45cm! uszyty w całości z tkanin bawełnianych, wypełnienie antyalergiczne.

Ten kto mnie zna, wie, że po prostu kocham ♥ sowy ♥ Jak to w życiu zwykło bywać, szewc bez butów chodzi ;) Sówki są chyba najprostszymi zwierzakami do uszycia a ja poczyniłam dopiero jedną! Sama nie wiem jak to możliwe... Projekt całkowicie autorski:











Sówkę uszyłam w prezencie dla małego Tomka (mam nadzieję, że będzie mu smakowała). Uszyta z polaru i bawełny. W skrzydełkach wszyta folia, na brzuszku kieszonka. Nogi i "włoski" z tasiemek - do naciągania. Rozmiar, jak dla bobasa, dość zacny: 25x30 cm (po rozlożeniu skrzydeł).

Pozdrawiam,
Kasia

2014/03/25

Garbus & Pusheen

Pisanie bloga jest znacznie bardziej pracochłonne niż można się tego spodziewać. Uszyć, zrobić zdjęcia, obrobić je...  Zwykle czas mam na pierwszy, bądź pierwsze dwa punkty. Na chwilę obecną mam troszkę dzieł do zaprezentowania tylko czasu brakuje :( Zaczynam od (chyba) najstarszych - polarowych poduszek, które popełniłam tydzień temu.

Radosny Garbus Dawida

Uszyty na specjalne zamówienie. Inspiracją dla tej poduszki było zdjęcie znalezione w wyszukiwarce:

źródło: http://art-madam.pl/torebki/46
Efekt:






Pusheen Unicorn ^^

Co tu dużo można mówić... Uszycie grubego szarego kota nie stanowiłoby większego wyzwania gdyby nie tęczowa grzywa i ogon! Wyszedł co prawda pokraczny, wykrój muszę trochę zmodyfikować, ale i tak się spodobał! 

Moja wersja jamniko-pusheena






Obie poduszki uszyte w całości z polaru. Rozmiary dość pokaźne - ok. 40x50cm.

Pozdrawiam,
Kasia

2014/03/10

Przytulaki dla małych i tych całkiem dużych

Ostatni tydzień był u mnie całkiem owocny. Oprócz Kaziemierza uszyłam jeszcze 3 inne maskotki.

Po pierwsze jeż! Użyłam mojego wykroju na Jeżynkę, ale tym razem falbanki wykonałam z bawełnianych tkanin w odcieniach różu.



Jeża uszyłam na zamówienie, jako prezent dla niemowlaka - Agatki. Nie mogło zabraknąć spersonalizowanego haftu.






Po drugie tradycyjny tildowy królik w wersji "sensorycznej" dla troszeczkę większego malucha. 


W uszach ukryte są skrawki foliowej reklamówki, przy miętoszeniu delikatnie szeleszczą, ale jednocześnie są mięciutkie :) Dodatkowo do brzuszka wsadziłam okrągły dzwoneczek. 

Po trzecie wieloryb według projektu Tildy w bardzo niestendardowym kolorze. Zrobiony na zamówienie dla... męża (długo się o niego prosił). Na zdjęiach z panem Królikiem. Obaj mierzą nieco ponad 40 cm.









Pozdrawiam,
Kasia

2014/03/08

Atrakcyjny Kazimierz

Wielkanoc tuż tuż a ja dopiero jednego królika zrobiłam. No cóż, zawsze coś :) Moimi ulubionymi są te w stylu maileg, ze stojącymi uszami. Ich szycie zawsze sprawia mi przyjemność i jest znacznie prostsze niż początkowo myślałam. Tak bardzo mi się podobają, że oddaje je z na prawdę ciężkim sercem...

Przedstawiam Kazimierza - atrakcyjnego Królika Wielkanocnego z wielkim ... JAJEM ;)




Bez mankietów nie ma koszuli :)


Kazimierz jest bardzo stylowym królikiem. Mucha i pasujące szelki to podstawa jego codziennego looku.




Królik mierzy prawie 50cm wzrostu. Uszyłam go z lnu i tkanin bawełnianych z odzysku.