Jakiś czas temu kupiłam sobie na wyprzedaży w JYSKu ceratę (0,5m za 5zł). Miała być na kosmetyczki, ale jakoś się do nich nie zabrałam... Powstała torba. Spokojnie pomieści A4. Ma czerwoną podszewkę z 2 kieszonkami i zapięcie magnetyczne. Jestem ciekawa jak cerata sprawdzi się w roli materiału na torebkę. Niestety obawiam się, że uszy mogą się szybko zniszczyć/rozciągnąć, dlatego doszyłam sobie dodatkowe szlufki na dopinany pasek.
Jutro zabieram ją na miasto, zobaczę jak się nosi.
Prezentuje się świetnie! Jestem pod wrażeniem. Koniecznie napisz, jak cerata sprawdza się na torebkach ;).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Marysia